Wczytuję dane...

Najpowszechniejsze błędy manicure’u hybrydowego – jak ich uniknąć?

Manicure hybrydowy uchodzi raczej za taki, który jest prosty do wykonania, dzięki czemu może go zrobić praktycznie każdy. Nie trzeba do tego wielkich predyspozycji i umiejętności. Wystarczy tylko, że wyposażymy się w podstawowe VV akcesoria, lakiery, lampę UV i możemy zaczynać przygodę z hybrydą. O prostocie jej wykonania najlepiej świadczy fakt, że bardzo wiele pań, które początkowo korzystały z usług kosmetyczek, z czasem zaopatrzyły się w te akcesoria i zaczęły same sobie nakładać oraz zdejmować hybrydę. Szczególnie na początku zdarza się, że popełniane są błędy, które bezpośrednio wpływają na trwałość lakieru oraz ostateczny efekt. Które zaliczają się do tych najczęstszych i jak się ich wystrzegać, żeby paznokcie wyglądały jak po wizycie w najlepszym salonie kosmetycznym?

Czasami chwila nieuwagi, jeden nieprzemyślany ruch wystarczy, żeby całe starania poszły na marne. Na samym początku dosyć łatwo o potknięcia, ale nawet jeśli efekt odbiega od oczekiwań, nie należy się zniechęcać. W końcu nie bez powodu mówi się o tym, że trening czyni mistrza. Także świadomość najczęściej popełnianych błędów jest ważna, ponieważ dzięki niej można uniknąć różnych potknięć na drodze do osiągnięcia przepięknego manicure’u hybrydowego.

Nieprawidłowe przygotowanie płytki

Nagminnym błędem, który skutkuje tym, że lakier nie trzyma się na paznokciach tak długo, jak powinien, jest niewłaściwe przygotowanie płytki. Niektóre panie skupiają się bowiem na precyzyjnym nałożeniu bazy, lakieru i topu, ale zapominają o wcześniejszym przygotowaniu płytki. Jest to duży błąd, bo jeśli paznokcie nie będą zmatowione i odtłuszczone, to produkty najzwyczajniej w świecie nie będą się na nich trzymać. Od czego zatem zacząć? Najpierw powinno się sięgnąć po pilniczek i nadać płytce odpowiedni kształt. Następnym krokiem jest odsunięcie skórek, co wydłuży płytkę i ułatwi aplikację lakieru – bez zalania skórek. Po tych czynnościach w ruch idzie bloczek polerski, przy pomocy którego zmatowimy płytkę. Na sam koniec nasączamy wacik cleanerem i odtłuszczamy paznokcie.

Odżywka do paznokci Victoria VyynOdżywka do paznokci Victoria Vynn

Aplikowanie grubych warstw lakieru

O ile zaprawionym w bojach manikiurzystkom raczej ten błąd się nie zdarza, o tyle na początku przygody z hybrydą panie czasami chcą „przedobrzyć” i nakładają zbyt grube warstwy lakieru. To sprawia, że efekt jest nieestetyczny oraz istnieje duże prawdopodobieństwo tego, że przy nałożeniu na płytkę sporej ilości lakieru dojdzie do zalania skórek. Dlatego, jeżeli chcemy uzyskać efekt jak z salonu, to powinnyśmy stosować się do wytycznych producentów, którzy podkreślają, że hybrydy lakiery należy nakładać w postaci jak najcieńszych warstw. Poza tym gruba warstwa może się odpowiednio nie utwardzić, przez co lakier będzie się marszczył i szybciej zacznie odchodzić od płytki. Tym samym, jeśli jedna warstwa nie jest wystarczająca, to można nałożyć dwie, a nawet trzy, ale cienkie. Grubym warstwom mówimy zdecydowane nie!

Za krótki czas utwardzania

W przeciwieństwie do zwykłych lakierów hybrydowe, aby wyschły i zostały utwardzone, potrzebują lampy do hybrydy. Aby mogły one odpowiednio zadziałać na płytkę pokrytą lakierem, musimy trzymać w niej dłoń przez określony czas. Jeżeli chodzi o bazę oraz top, standardowo te produkty powinny być utwardzane przez czterdzieści pięć sekund. W przypadku lakierów bywa różnie. Zazwyczaj wystarczy sześćdziesiąt sekund. Natomiast jeśli wybrałyśmy do hybrydy lakier z mocnym pigmentem albo z brokatem, ten czas należy podwoić. Bardzo ważne jest też to, żeby w trakcie tych sześćdziesięciu, czy stu dwudziestu sekund, nie wyjmować dłoni i nie sprawdzać, czy lakier zdążył się już nieco utwardzić, bo takie przerywane działanie lampy UV może negatywnie wpłynąć na wygląd lakieru.

Lampa LED 54 W Opra

Lampa LED 54 W Opra

Nieumiejętne usuwanie hybrydy

Ostatnim najczęstszym błędem w kontekście manicure’u hybrydowego jest jego nieprawidłowe zdejmowanie. To właśnie ten błąd przyczynia się do zniszczenia i osłabiania płytki. W żadnym wypadku nie należy odrywać lakieru, ponieważ wówczas schodzi on wraz z wierzchnią warstwą paznokcia, przez co staje się on cieńszy. Jak zatem ściągnąć hybrydę? W pierwszej kolejności należy delikatnie spiłować top, a następnie przyłożyć waciki nasączone acetonem i owinąć każdy paznokieć folią aluminiową – na około dziesięć minut. Po tym czasie lakier powinien z łatwością schodzić przy użyciu patyczka. Co, jeśli nadal trzyma się mocno płytki? W takiej sytuacji trzeba jeszcze raz przyłożyć wacik z acetonem i folią aluminiową – na dodatkowe trzy − cztery minuty. Kosmetyczki często korzystają z frezarek do usuwania hybrydy, ale jeśli nie mamy wprawy, to na początek zdecydowanie lepiej zacząć od acetonu i folii.

Do powyższych rad warto dodać jeszcze to, aby pod żadnym pozorem nie wykonywać hybrydy na paznokciach, które są zaatakowane przez grzybice czy ogólnie są w słabej kondycji. Wówczas najpierw powinno się wyleczyć płytkę, wzmocnić ją, na przykład przy użyciu specjalnych odżywek, a dopiero później zdecydować się na hybrydę, gdyż „przykrywanie” problemu lakierem może narobić nam więcej szkody niż pożytku.